Michał Urgoł, kandydat na prezydenta Jastrzębia-Zdroju, zorganizował dziś konferencję prasową w odpowiedzi na wypowiedzi Anny Hetman, urzędującej prezydent, po pierwszej turze wyborów.
- Nie planowałem w czasie tej kampanii organizowania konferencji prasowej, ponieważ uważam, że dyskusje na temat rozwoju miasta powinniśmy toczyć z mieszkańcami na debatach. Jednak po niedawnej wypowiedzi pani Anny Hetman, poczułem się zobowiązany do zajęcia stanowiska wobec użytego języka nienawiści i nieprawdziwych informacji, które zostały przekazane. Chciałbym je krótko Państwu sprostować – mówił Michał Urgoł, kandydat na prezydenta miasta.
Urgoł odniósł się do zarzutów Anny Hetman, która twierdzi, że jego program wyborczy został skopiowany od niej. „Program, o którym pani prezydent wspomniała, że został skopiowany, jest tak naprawdę programem mieszkańców Jastrzębia-Zdroju” – powiedział Urgoł. „To świetnie, jeśli niektóre elementy są zbieżne z programem pani Hetman, to znaczy, że jest pole do współpracy.”.
Podczas konferencji prasowej Michał Urgoł odniósł się do swoich najważniejszy punktów programu dla Jastrzębia-Zdroju tj. „powrót kolei”, „tereny inwestycyjne” oraz „budowę Aquaparku”
- Myślę, że nie ma ani jednego ugrupowania w Jastrzębiu-Zdroju, które nie miałoby w programie powrotu kolei do Jastrzębia-Zdroju, więc tutaj jak możemy mówić o kopiowaniu. Wszyscy chcemy tego samego. To jest spójny program. Chyba nie ma ani jednego mieszkańca, który by tego nie chciał. Po drugie, tereny inwestycyjne. Tu również pani prezydent mówi o terenach inwestycyjnych, natomiast niewiele się na nich dzieje. Ja mam troszkę inny pogląd na to, ponieważ chciałbym je po prostu uzbroić, aby inwestorzy, którzy są zainteresowani inwestycjami w mieście, mogli już na tym terenie gotowym inwestować, a nie czekać na uzbrojenie tej działki. Trzecim punktem sztandarowym naszego programu jest Aquapark. O Aquaparku w oparciu o geotermię mówię już od dawna, natomiast pani prezydent miała po prostu inną wizję, wizję przebudowy basenu szkolnego. Więc tu nie możemy mówić, że ja skradłem pomysł naszych konkurentów czy adwersarzy, po prostu mam różniące się wizje – wyjaśnił Michał Urgoł.
Kandydat również poruszył kwestię budowy nowego obiektu dla Kina Centrum. Od lat miasto ponosi koszty wynajmu budynku od prywatnego właściciela. Wszystko wskazuje, że roczny koszt wynajmu przekracza milion złotych! Jest to niecodzienna sytuacja, gdy miasto decyduje się na wynajem centrum kultury od prywatnego podmiotu, zamiast dysponować własną nieruchomością.
- Od 2018 roku, na każdej sesji budżetowej podkreślam, że płacimy ponad milion złotych czynszu rocznie za wynajem budynku kina centrum. Gdyby spełnić apele moje i całego klubu radnych, dziś mielibyśmy już może wbitą pierwszą łopatę, projekt i tak dalej. Zmarnowaliśmy 5 lat jeżeli chodzi o budowę tego kina centrum. Wynajmujemy ten budynek już od lat dwudziestych, a może nawet dłużej – dodał Urgoł.
Padły także słowo w stosunku do budownictwa mieszkaniowego. Według niego trzeba zakasać rękawy i pozyskać tereny i środki na budowę mieszkań i to nie przez spółdzielnie, nie przez TBS, ale typowym i klasycznym budownictwie komunalnym.
Kontrkandydat urzędującej prezydent miasta odniósł się również do słów wypowiedzianych podczas wczorajszej konferencji Anny Hetman. Według niej, jeśli wybory wygra Michał Urgoł, to mieszkańcy sprowadzą do miasta rządy Prawa i Sprawiedliwości.
- Na liście kandydatów do rady miasta, których ja zaproponowałem, nie ma ani jednego członka Prawa i Sprawiedliwości, więc nie rozumiem skąd takie stwierdzenia. Jeżeli mam poparcie i startuje z tego klubu, to jest oczywiste, że reprezentujemy ten klub, ale to nie oznacza, że rządy w mieście przejmie nagle Prawo i Sprawiedliwość. To nie tędy droga - podkreśił kandydat.
Przypominamy, że Michał Urgoł, nie posiada legitymacji partyjnej i nie jest członkiem Prawa i Sprawiedliwości, o czym sam wspomniał w swoim poprzednim felietonie (można przeczytać go tutaj).
Pod koniec konferencji podjęto także temat debaty. Wyraził gotowość do jej udziału, pod warunkiem że będzie ona otwarta dla wszystkich zainteresowanych mieszkańców. W trakcie dyskusji z dziennikarzami poruszył kwestię planowanej debaty zorganizowanej przez Wyższą Szkołę Bezpieczeństwa - Wydział Nauk Społecznych w Jastrzębiu-Zdroju. Początkowo, jak sam mówi, miało to być spotkanie ze studentami, jednak później Urgoł dowiedział się, że zaplanowano debatę z urzędującą prezydent miasta Anną Hetman, na co nie wyraził zgody z powodu nieodpowiedniego terminu. Urgoł argumentuje, że debata powinna odbyć się przy większej publiczności i być organizowana przez niezależne media, najlepiej w dniu wolnym przed drugą turą wyborów, aby umożliwić szerszemu gronu mieszkańców uczestnictwo i lepsze zapoznanie się z poglądami kandydatów. Jako miejsce do organizowania debaty zaproponował salę Kina Centrum lub Domu Zdrojowego.
W konferencji prasowej wziął udział również Piotr Szereda, szef sztabu wyborczego.
Za niecałe dwa tygodnie dogrywka
Przypominamy, że w Jastrzębiu-Zdroju podczas wyborów samorządowych 7 kwietnia, żaden z kandydatów nie zdobył wymaganej większości głosów. Michał Urgoł otrzymał 43,65% głosów, a urzędująca Prezydent Anna Hetman 40,47%.
Pozostali kandydaci: Damian Gałuszka i Tomasz Maron uzyskali odpowiednio 10,25% i 5,63% głosów.
O końcowym sukcesie zadecydują głosy wyborców, którzy w pierwszej turze poparli pozostałych kandydatów, a także tych, którzy jeszcze nie podjęli ostatecznej decyzji.
Komentarze