fot. YouTube / Polski Hokej
fot. YouTube / Polski Hokej

W świetle wtorkowych reflektorów, młodzi zawodnicy Jastrzębskiego Klubu Hokejowego GKS Jastrzębie rozpoczęli swoją przygodę na Mistrzostwach Polski U20, demonstrując nie tylko umiejętności sportowe, ale i niezłomny duch zespołu. Spotkanie z Polonią Bytom, zakończone wynikiem 4:3, stało się areną spektakularnych bramek i zawodniczych popisów.

Mecz rozpoczął się od silnego uderzenia ze strony JKH GKS Jastrzębie, z pierwszą bramką zdobytą już w 19. minucie przez Wiktora Zająca. Był to wynik skutecznego dobitka z bliska, co zapewniło jastrzębianom wczesne prowadzenie. Asystę przy tej bramce zaliczyli Bartłomiej Stolarski oraz Oskar Laszkiewicz, co było zapowiedzią ich świetnej gry w dalszej części meczu.

Niespełna pięć minut później, w 23. minucie, Oskar Laszkiewicz wykorzystał szybką kontrę, powiększając przewagę Jastrzębia po podaniu od Zająca. Ta akcja pokazała, jak dobrze zgrana jest drużyna i jak ważna w hokeju jest umiejętność wykorzystania momentu.

Polonia Bytom nie zamierzała jednak oddać meczu bez walki. W 32. minucie Kołodziejczak trafił do siatki, zmniejszając dystans między drużynami. To trafienie dodało meczowi dodatkowych emocji i pokazało, że Polonia jest zdeterminowana, by walczyć do końca.

Następnie, w 40. minucie, ponownie na scenę wkroczył Oskar Laszkiewicz, tym razem realizując indywidualną akcję i umieszczając krążek w siatce po samotnym przejściu przez obronę rywali. Wiktor Zając, nie chcąc pozostać w tyle, w 54. minucie ponownie pokazał swoje umiejętności, podwyższając wynik na 4:1. Ta bramka, zdobyta po kombinacyjnej akcji i asyście Filipa Wojciechowskiego, wydawała się przypieczętować losy meczu.

Ostatnie minuty meczu dostarczyły kibicom prawdziwych emocji. Polonia Bytom, wykorzystując każdą szansę na zmniejszenie dystansu, zdobyła dwa szybkie gole w 56. i 58. minucie, co znacząco podgrzało atmosferę. Te trafienia, choć wprowadziły element napięcia, ostatecznie nie zdołały zmienić wyniku meczu na korzyść bytomskiej drużyny.

Wizja kolejnych spotkań z Podhalem Nowy Targ i Cracovią rysuje przed JKH GKS Jastrzębie szansę na umocnienie swojej pozycji w turnieju. Mecz z Polonią Bytom był dopiero początkiem drogi do półfinałów, do których awansują dwie najlepsze drużyny z grupy.

20 lutego 2024 godz. 9.30, Lodowisko Tor-Tor im. Józefa Stogowskiego MOSiR Toruń
JKH GKS Jastrzębie - Polonia Bytom 4:3 (1:0, 2:1, 1:2)
1:0 Zając - Stolarski - Laszkiewicz 18:11
2:0 Laszkiewicz - Zając 22:04
2:1 Kołodziejczak 32:15
3:1 Laszkiewicz - F. Wojciechowski 39:53
4:1 Zając - F. Wojciechowski 53:16 5/4
4:2 Kuzak - Kasjanczuk - Łaptinow 55:05 5/4
4:3 Łaptinow 57:11

JKH GKS Jastrzębie: Michalski - Tymcio, Kużdrzał, Szcześniak, Fyda, Chodak - Onak, Lenkovskij, S. Wojciechowski, Osiadły, Poręba - Kameneu, Iljuchin, Mysłowski, Stankevicius, Antolak - F. Wojciechowski, Zając, Stolarski, Laszkiewicz.

Komentarze

Dodaj komentarz