Kiedy byłem uczniem liceum, wpadłem na "stare śmieci", do swojej szkoły podstawowej ponieważ zorganizowano tam dyskotekę. Staś był też na tej imprezie. Niestety byłem świadkiem nieprzyjemnej sytuacji, kiedy grupa młodzieńców, która słynęła z przestawiania nosów antagonistom, doczepiła się do mojego bohatera. Pamiętam hasło "to był ten". Nie wiem czy coś mu zrobili, mnie zabrakło wtedy odwagi, żeby zainterweniować. A może miałem dosyć rozumu, nie wiem. Kilka miesięcy później miałem już odwagę, to miałem wkrótce też spuchniętą gębę. Takie to były czasy.
Staś zmężniał. Nadal robił za lokalnego przygłupka, nosił też fatalnie dobrane okulary. Chętnie prezentował swój tors, wyglądający jakby marmurowa rzeźba. Często paradował bez koszulki przy byle okazji.
Więcej zrozumiałem z historii Stasia za sprawą mojej kuzynki. Pracowała wtedy w szpitalu. Którejś nocy usłyszała na oddziale dziwny hałas. Chwilę później nakryła na szpitalnej sali dwóch mężczyzn uprawiających seks pod kołdrą. Jednym z nich był właśnie Staś. Pamiętam jak ją zbulwersowała ta sytuacja. W podobnej sytuacji z parą heteroseksualną, pewnie ona byłaby nazwana zdzirą, a on prawdziwym mężczyzną. Takie mamy zasady moralne.
Potem widywałem go czasem w pociągu, cieszył się i chwalił że jedzie do tego czy owego przyjaciela. Jakieś 3 lata temu dowiedziałem się od kolegów z Rydułtów, że Staś zmarł. Nie został ofiarą pobicia żadnej grupy oszołomów, nic w tym stylu. Zmarł na zawał.
Piszę o nim, bo na potrzeby kampanii wyborczej rozpętano w Polsce nagonkę przeciwko odmienności seksualnej. Staś był prostym chłopakiem, który nie miał lekko w domu. Nie miał okazji naoglądać się żadnej "propagandy" bo w latach kiedy dorastał treści telewizyjne były bardzo moralne. Zapewniam, że żadnej zwodniczej literatury też nie przyswajał, bo miał z czytaniem kłopot. Jedni powiedzą, że taki się urodził, inni, że takim stworzył go Bóg. I nic wam do tego. A homoseksualista to jest człowiek, a nie ideologia. Taka jest prawda.
Piotr Masłowski, zastępca prezydenta miasta Rybnika, felietonista Tygodnika Regionalnego Nowiny
Komentarze