Niewiarygodne, znowu seniorzy oszukani na wnuczka!

Kolejny raz policja apeluje o rozwagę i rozsądek w kontaktach z nieznajomymi.

Musimy pamiętać, że pomysłowość oszustów nie zna granic. Ich opowieści i preteksty, jakie tworzą i wykorzystują bywają bardzo różne. Jednak wspólnym elementem ich działania jest wytypowanie na przyszłe ofiary starszych i najczęściej mieszkających samotnie osób, zdobycie ich zaufania i odwrócenie uwagi. - Bardzo często zaczyna się od zwykłego telefonu od rzekomego wnuczka, kuzyna czy syna z prośbą o pilne pożyczenie pieniędzy. Zazwyczaj po ich odbiór przychodzi inna osoba. Coraz częściej członkowie grup przestępczych podają się za policjantów CBŚP bądź funkcjonariuszy zajmujących się rozpracowywaniem oszustów. Niestety nadal zdarzają się przypadki, kiedy ofiary tracą niejednokrotnie oszczędności całego życia – przestrzega komisarz Mirosław Szymański, oficer prasowy raciborskiej policji. Jak dodaje, w ostatnich dniach jedna z mieszkanek Raciborza została poinformowana o rzekomym wypadku drogowym z udziałem kogoś z jej rodziny. Niestety, przekazała oszustowi 11 tysięcy złotych Natomiast kolejna seniorka odebrała telefon od fikcyjnego wnuczka z prośbą o pomoc. Przestępcy wręczyła 23 tys. zł.

Komentarze

Dodaj komentarz