Sierżant Piotr Kolodziej i sierżant Krzyztof Szapert uratowali z pożaru kobietę. / Policja Racibórz
Sierżant Piotr Kolodziej i sierżant Krzyztof Szapert uratowali z pożaru kobietę. / Policja Racibórz

Pożar wybuchł we wtorek około godziny 20 w domu przy ulicy Osiedleńczej. -Policjanci sierżant Piotr Kolodziej i sierżant sztabowy Krzysztof Szapert jako pierwsi pojawili się na miejscu. Przed płonącą przybudówką spotkali mężczyznę, który wezwał pomoc. Poinformował, on stróżów prawa, że w środku znajduje się jeszcze 57-latka. Mundurowi natychmiast sforsowali płonącą przybudówkę i weszli do domu. W jednym z mocno zadymionych pomieszczeń, na łóżku leżała kobieta Stróże prawa wyprowadzili ją na zewnątrz. Na szczęście, nie odniosła żadnych obrażeń – informuje podkomisarz Mirosław Szymański, oficer prasowy komendy w Raciborzu. Strażacy ugasili ogień. Wiadomo, że płomienie zły od dachu. Przyczyny i okoliczności wybuchu pożaru określi biegły z zakresu pożarnictwa.

Galeria

Image alt Image alt Image alt

Komentarze

Dodaj komentarz